środa, 8 maja 2024 21:49

Z Bogiem jeszcze nikt nie wygrał

„Jeśli sporządzamy obrazy pobożnych ludzi, to przecież nie w tym celu, żeby ich uwielbiać jako bogów, ale żeby – patrząc na nich – pobudzać się do współzawodnictwa z nimi.” św. Cyryl Jerozolimski

Mieszkańcy Białotarska i okolic przeżywali w ostatnich dniach nawiedzenie obrazu Matki Boskiej Jasnogórskiej. O tym niezwykłym wydarzeniu dla społeczności lokalnej pisaliśmy na portalu gostynin24 i jak mówił podczas homilii biskup włocławski Krzysztof Wętkowski, był to czas szczególnej łaski czyli wydarzenie duchowe.

W komentarzach na facebooku pod naszymi tekstami z Białotarska pojawiły się drwiące opinie zarówno o krzyżu, któremu w pierwszym tekście poświęciliśmy szczególną uwagę

Białotarsk przygotowuje się na przyjęcie obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej

jak również o obrazie

Obraz Matki Boskiej Częstochowskiej przybył do Białotarska [AUDIO+FOTO]

Kiedyś na wsi jak ktoś był lekko niedokołysany to wiedziała o tym najbliższa rodzina i wioska. Dziś w dobie internetu o takim delikwencie może dowiedzieć się dużo osób spoza najbliższego otoczenia. Wiedza mierna ale do "mundrowania" pierwszy. 

Obecnie głośno jest o polskiej rodzinie Ulmów, którzy z miłości do bliźniego – innego wyznania – narażali swoje życie i ostatecznie zostali zamordowani przez okupanta niemieckiego. Inny przykład miłości bliźniego również z czasów drugiej wojny światowej to ojciec Maksymilian Kolbe, który sam zgłosił się w obozie Auschwitz na śmierć za współwięźnia. Rodzina Ulmów dwa tygodnie temu została beatyfikowana, a franciszkanin w 1971 r., jedenaście lat później został kanonizowany. Wszyscy wymienieni odchodzili z tego świata upokorzeni ale ostatecznie zwyciężyli. Na Golgocie Jezus też był upokarzany, jednak On już tam na krzyżu wiedział, że wygrał i modlił się za swoich oprawców.

Chrześcijaństwo istnieje od 2000 lat i żadne cesarstwa czy też komuniści tego nie zmienili i nie zmieni tego również obecna ideologia ateistyczna, choć tak bardzo się stara, bo z Bogiem jeszcze nikt nie wygrał.

Już niedługo, bo 28 września na ulice Gostynina wyjdą wierni aby modlić się Koronką do Bożego Miłosierdzia i wspominać tego dnia św. siostrę Faustynę, której sam Jezus nakazał namalować obraz. Tak siostra notowała to w swoim dzienniczku:

„Pragnę, aby ten obraz czczono najpierw w kaplicy waszej i na całym świecie. Obiecuję, że dusza, która czcić będzie ten obraz, nie zginie. Obiecuję także, już tu na ziemi, zwycięstwo nad nieprzyjaciółmi, a szczególnie w godzinę śmierci. Ja sam bronić ją będę jako swej chwały” (47).

Na koniec jedno zdanie do tych "mundrujących komentatorów" - chrześcijanie modlą się przed obrazem, a nie do obrazu. 


Podziel się

Napisz komentarz
Komentarze
Flora 28.09.2023 10:43
Ludzie często gubią sens życia i biegną po sławę i kasę. W dzisiejszych czasach jest wielu ludzi, którzy uważają księży za zło, jednak to są tylko ludzie czasem też pobłądzą. Bóg i wiara w niego jest tylko jedna.

i
Marcin 25.09.2023 11:06
Ludzie często gubią sens życia podążając za sprawami materialnymi czyli mamoną. Od dobrobytu niektórym się w głowie poprzewracało. To działanie rogatego. Diabeł proponuje rzeczy łatwe i dobre, byle odsunąć człowieka od Boga ale jak tu jest napisane Nikt z Bogiem nie wygra.

Anka 23.09.2023 22:08
Ja będąc w kościele na nocnym czuwaniu przed Obrazem Matki Boskiej miałam chwilę by w totalej ciszy podziękować Bogu za to co mam i prosić o zdrowie... Nikt nikogo do wiary nie zmusi.... To jest indywidualna sprawa...ja wierzę Ty nie musisz...żadne z nas nie jest przez to ani lepsze ani gorsze...

yarek 23.09.2023 17:17
Andrzej, a uwzględniasz w swoich komentarzach także to, ,ze ktoś może być niewierzącym? albo dokonać apostazji?

zachmurzenie duże

Temperatura: 9°CMiasto: Gostynin

Ciśnienie: 1026 hPa
Wiatr: 10 km/h

Ogłoszenia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama