Pacjent KOZZD: O co my walczymy?

//// - śmieszne te Twoje wyjaśnienie. Mnie oceniasz, że siedzę w klatce, nawet nie wiesz, że kamieniołomów już dawno nie ma, a tam byś ich wysłał. Myślisz jak brutal, jak niecywlizowany człowiek. Myśl jak inteligentny człowiek, bo nie wątpię, że taki jesteś. I obym się nie wstydził za Ciebie, bo jako żywo nie siedzę w klatce, a funkcjonuje w cywilizowanym okolicznościach i może okazać że się znamy. Czlowieczenstwo ma to do siebie , że ja, Ty i ci którzy w tym ośrodku przebywają, jesteśmy ludźmi. Oni zawinili i tam słusznie są. Ja na pewno jestem wolnym szczęśliwym człowiekiem i mam nadzieję, że Ty też. A że ten pacjent się żali i narzeka, cóż, takie ma prawo. Rada - zawsze myśl jak człowiek i spróbuj, przynajmniej to, wyobrazić sobie, co Ty byś czuł gdybyś tam pobył " tylko" przez rok ---- hipotetycznie oczywiście. Ufam, że zrozumiałeś to w tzw.miarę, miarę.

Żałosny jesteś człowieczku oby cię taki sam los spotkał życzę ci żebyś tam trafił trafiła