Sebastian Nowacki zaplanował sobie pokonanie 500 km trybem non-stop jadąc pomiędzy salonami Toyoty w Płocku i w Warszawie na Bielanach, a wyszło 515 km. Toyota za każdy przejechany kilometr wypłaciła rodzicom Alanka po 10 zł, co łącznie dało sumę 5150 zł. Cała akcja była nagłośniona w mediach, które podawały link do zbiórki pieniędzy dla chorego na DMD dziecka.
Poniżej link do akcji:
Rodzice Alanka mówią, że choroba jest nieodwracalna, dzień po dniu odbiera siłę mięśni, odbiera sprawność. Bez terapii genowej odbierze też życie.
Tuż po zejściu z roweru zmęczony Sebastian Nowacki powiedział, że wierzy w dobrych ludzi, którzy przyłączą się do akcji.


































































Napisz komentarz
Komentarze