Wypadek z udziałem motocyklisty w Górkach

Najwięcej komentują Ci co g..wno wiedzą,kierowca opla z impetem wjechał w motocykl włączając się do ruchu,a ponadto motocyklista nie był właścicielem pojazdu.Jego jedynym przewinieniem była przejażdżka bez braku uprawnień.Nie On spowodował wypadek,wręcz chciał go uniknąć odbijając na drogę żwirową.

No to teraz cała rodzina motocyklisty będzie się składała na ewentualne opłacenie: mandatu za brak prawa jazdy i ważnego przeglądu, kary za brak OC oraz kosztów za naprawę auta osobowego. Mam nadzieję, że ,,motocyklista" po wyjściu ze szpitala zmądrzeje.

Nie miał uprawnień to ni znaczy ze on spowodował kolizje

Jezdza jak uposledzeni to tak wychodzi… widocznie mu zycie nie mile i tyle, tak samo tym co przez cale lato robia z siebie deb*li na duzej obwodnicy w gostyninie.