Przed wyjściem kilka słów do pątników skierował ks. proboszcz Krzysztof Jończyk. - Razem z nami idzie historia, niezwykła tradycja, by stąd, z gostynińskiej ziemi wyruszać do Pani Mazowsza, Kujaw i Ziemi Dobrzyńskiej.







Pierwszy przystanek odbył się przy figurze na Ziejce. Na pielgrzymów ze śniadaniem czekało małżeństwo Jerzy i Barbara Pomierni.























Drugie śniadanie przygotowali mieszkańcy Miałkówka, a wśród nich radny Gminy Roman Murawski.







Obiad pielgrzymi zjedli w Lipiankach. Posiłek przygotowały dwa małżeństwa z Nagodowa – Ryszard i Janina Skinder oraz Marian i Ewa Derol. Panie jeszcze nie tak dawno pielgrzymowały do Skępego.






















W tym roku pielgrzymi wędrują z hasłem „Eucharystia daje życie”, a patronami są księża zamordowani w 1939 roku w Woli Łąckiej. Każdego dnia pielgrzymowania będą przybliżane postacie gostynińskich duchownych zamordowanych przez Niemców podczas II wojny światowej. Dziś pielgrzmi dotarli na spoczynek w Dobrzyniu nad Wisłą. Jutro ok. 18.00 przybędą do Skępego. Uroczystości odpustowe odbędą się w czwartek 8 września.
Najstarszym pielgrzymem gostynińskiej grupy jest 84-letni Jerzy Kozakiewicz.
and.
![Pielgrzymi skępscy w drodze. Ks. Krzysztof Jończyk: Wyruszamy po raz kolejny z Gostynina, by dać świadectwo wierze [AUDIO]](https://static2.gostynin24.pl/data/articles/xl-pielgrzymi-skepscy-w-drodze-ks-krzysztof-jonczyk-wyruszamy-po-raz-kolejny-z-gostynina-by-dac-swi-1688631251.jpg)





















































Napisz komentarz
Komentarze