Reklama

O gostynińskim (nie)zamku

Troje dziennikarzy z programu „Wakacje z TVP 3 Warszawa” odwiedziło, w ostatnią sobotę lata, Gostynin. Siedząc na schodach prowadzących do dawnego kościoła luterańskiego redaktorka Telewizji Polskiej zapowiedziała: „Obejrzymy sobie Gostynin sprzed lat, bo przecież jesteśmy na zamku…”. Na zamku? Czy rzeczywiście?

Krótko po zacytowanej wypowiedzi pojawiły się ujęcia z gospodarzem miasta, Panem Burmistrzem Pawłem Kalinowskim, który mówiąc o remoncie dawnego kościoła stwierdził: „Zostanie zmieniony kolor elewacji, dzisiaj możemy zobaczyć jak będzie wyglądał zamek… to jest ta biel…”. Zamek? Następnie jeden z prowadzących program – Krystian Kukułka – odbył, we wnętrzu dawnego kościoła, rozmowę z Panią Elżbietą Szubską-Bieroń zaczynając ją tak: „Dzień dobry, dzień dobry, witam Państwa bardzo serdecznie… Dzisiaj zawitaliśmy do wspaniałego Gostynina. Jestem na przepięknym wzgórzu zamkowym, gdzie mieści się serce tego miasta i piękny budynek, który chciałbym poznać. Z zewnątrz robi wrażenie. Przepiękny zamek, ale szczerze mówiąc trochę wygląda jak kościół, jak to się stało?”. Dziennikarz miał zatem dobrą intuicję, ale mojemu zaskoczeniu w trakcie rozmowy, przynajmniej tej zarejestrowanej i upublicznionej, nie padło żadne sprostowanie, że obiekt na historycznym wzgórzu zamkowym nie jest zamkiem, ale to dawny – wybudowany wedle projektu Hilarego Szpilowskiego, w XIX wieku – luterański kościół. Wieża tego budynku to nie wieża zamkowa, ale dawna dzwonnica. Sala główna – nazywana kolumnową, choć nie ma tam kolumn – służyła na potrzeby nabożeństw, którym przewodniczył duchowny ewangelicki, czyli pastor. 

Reklama

Zdarza mi się śledzić wpisy na profilu FB „Gostynin i ziemia gostynińska”. Ostatnio pod pięknym zdjęciem autorstwa Pana Benedykta Józkowiaka na którym widnieje wzgórze zamkowe z zabudową, na którą składa się kościół i dobudowana do niego część hotelowa, odbijającą się w wodach jeziora pojawił się komentarz: „No i mamy dwa zamki”. Zamek, zamek, zamek i jeszcze raz zamek. To zdecydowanie dominująca narracja wśród wielu gostyninian i nie tylko. Czy jednak właściwa? 

Tak, mieliśmy kiedyś w Gostyninie zamek, ale jego historia zakończyła się w pierwszych latach XIX wieku. Decyzją cara Aleksandra I ruiny zamku gostynińskiego zostały przekazane gminie ewangelickiej na potrzeby wybudowania kościoła, a nie w celu odbudowy zamku! Oddany do użytku, w 1825 roku, kościół ewangelicko-augsburski nawiązywał kształtem i stylem do dawnego zamku, ale przecież nie był zamkiem! Obok kościoła powstała pastorówka wraz z pomieszczeniami gospodarczymi. A blisko wzgórza zamkowego założono także cmentarz parafialny, który istnieje do dziś i nawet ma swojego społecznego opiekuna w osobie, zaangażowanego społecznika, Pana Karla Fuchsa. Jeżeli ktoś chciałby zwiedzić prawdziwy zamek, to ten najbliższy – ceglany, zbudowany w stylu gotyckim – znajduje się w Oporowie.

Dlaczego nie potrafimy zachować w naszej gostynińskiej narracji poprawności w nazewnictwie budowli, która jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych symboli naszego miasta? Dlaczego nazywamy zamkiem budynek, który nim nie jest? Zainteresowanych tematem odsyłam do obszernego artykułu Pana Przemysława Nowogórskiego „Mit odbudowy zamku w Gostyninie” [w:] Nasze Korzenie, Tom 5 (2013) lub zarejestrowanego wykładu dr. Nowogórskiego wygłoszonego w ramach spotkań Klubu Gazety Polskiej w Gostyninie, sprzed dziewięciu lat. Podczas wspomnianego spotkania Pan Paweł Kalinowski odczytał pismo Pana Jarosława Domagały z takimi stwierdzeniami: „Odbudowa tak zwanego zamku gostynińskiego i zagospodarowanie wzgórza zamkowego zostały przeprowadzone z ewidentnym naruszeniem prawa (…) W wyniku tej szkodliwej działalności został zniszczony cenny, blisko dwustuletni, zabytek – dawny kościół ewangelicko-augsburski (…) Podczas odbudowy obiektu zostały zniszczone bardzo wartościowe organy piszczałkowe…”. Oto link do tego spotkania:

Upominam się zatem, by nie nazywać dawnego kościoła luterańskiego – wzniesionego na historycznym wzgórzu zamkowym – zamkiem. Apeluję o szacunek dla historii Gostynina, której częścią byli niemieccy osadnicy – głównie rzemieślnicy. To za ich sprawą Gostynin doświadczył gospodarczego ożywienia, a wielu gostynińskich pastorów – z Filipem Schmidtem na czele – oprócz posługi duszpasterskiej wniosło ważny i pozytywny wkład w życie społeczne naszego miasta. Z samego szacunku dla postaci honorowego obywatela Gostynina – pastora Filipa Schmidta – warto zadbać o poprawność nazewnictwa budynku na wzgórzu zamkowym. A tym budynkiem nie jest przecież zamek, ale dawny protestancki kościół. Mam jednak nieodparte wrażenie, że mój głos w sprawie gostynińskiego (nie)zamku będzie jedynie głosem wołającego na puszczy. Czy mam rację? 

Pisząc ten tekst otrzymałem zaproszenie z Wydziału Promocji Miasta i Ochrony Zdrowia w Gostyninie na prezentację albumu „Pamiątka z Gostynina. Gostynin na dawnych pocztówkach z kolekcji Lecha Borzyma”, która odbędzie się 22 września 2023 roku o godz. 17:00 w dawnym kościele luterańskim. Na stronie tytułowej zaproszenia jest zdjęcie wzgórza zamkowego z górującym na nim kościołem i nieistniejącą już pastorówką. Jest to przedruk z pocztówki, na której widnieją trzy – zestawione obok siebie – gostynińskie świątynie. Jakie jeszcze? Przekonacie się Państwo, gdy przyjdziecie na wspomnianą promocję albumu. Za wydarzeniem, jak czytam w zaproszeniu, stoi Stowarzyszenie Archiwistów Polskich i Burmistrz Miasta Gostynina. Warto skorzystać. Z szacunkiem dla czytelników.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ela 19.09.2023 15:59
Roman ma rację, że Gostynin i nasi "historycy" oderwali się od rzeczywistości i rozpowszechniają "pełnię wiedzy" opartej wyłącznie na jednej- dwóch publikacjach, takich samych "historyków". Świat nauki o budowlach opiera się na ARCHEOLOGII, czego najlepszym przykładem są ostatnie odkrycia w Klasztorze Dominikanów w Płocku, czy wcześniejsze na terenie Pałacowym w Sannikach. Trzeba tylko chcieć takich badań, pozyskać na nie środki i najzwyczajniej w świecie je przeprowadzić. Wstydem dla Miasta jest udawanie, że historia Gostynina trwa od czasów Bolesława II, ale pod całym Wzgórzem Zamkowym nie ma żadnych reliktów i śladów tej historii miasta. Tak samo, jak "spór historyków" czy to Zamek czy Kościół!

Karl 17.09.2023 22:31
Witam. Zapytam sie, dlaczego kkomentuja ludzie artykol o historie, kiedy nie maja wiedze o historie? Powtarzanie propagandy z roznych epokach nie zastapi konkretna wiedze.... Pan Piotr Syska wie o czym mowi...inne juz nie......

Roman 17.09.2023 20:18
Z tekstu można wyczytać jeden fragment BEZSPORNY - to jest "Wzgórze Zamkowe". Sam "Zamek" to nie tylko to co nad ziemią, lecz także to co znajduje się pod nią, a więc nigdy nie zbadane należycie artefakty i pamiętane przez wszystkich żyjących w Gostyninie dłużej niż 50lat, wejścia do "lochów zamkowych"! Pracownicy ELGO (ówczesnego właściciela Zamku) pamiętają aferę połowy lat 80-tych z rozkopaniem wzgórza i późniejszym zasypaniem wejść. Gdyby "odbudowa Zamku" prowadzona był a z poszanowaniem zasad dbałości o zabytek, wówczas przeprowadzono by wyprzedzające badania (a może i wykopaliska) archeologiczne. Pozyskano by nie tylko wiedzę badawczą, lecz także i zbiory dla realizowanego Muzeum Ziemi Gostynińskiej. Zamiast czczej dyskusji "kto mądrzejszy" mielibyśmy twarde i namacalne dowody naszej historii. Przemalowanie elewacji nie jest działaniem "Rewitalizującym".

Maurycy 17.09.2023 19:03
Zmiana nazewnictwa nie kościół a zamek to dziedzictwo socjalizmu, który kreując nowego człowieka systemowo rugował z przestrzeni publicznej wszystkie znaki religijne. Zatem wygodniej było nazywać kościół ewangelicki zamkiem, tak jak Opactwo Benedyktyńskie w Płocku - Zamkiem Książąt Mazowieckich. W Płocku przywrócono właściwe nazenictwo.

obatel 17.09.2023 12:25
do wiedzącego . DOWIEDZ SIE,DLACZEGO NA WYWIESZONEJ TABLICY HISTORII GOSTYNINA ZNIKNĄŁ WPIS , ŻE NA ZAMKU BYŁA WIĘZIONA CAR ROSJI I JEGO RODZINA . KTO TO WYMYŚLIŁ . czyżby przyjaciel moskali ????????????

xxx-lucyfer 16.09.2023 19:05
Kiedy stawiano obecny zamek, czyli w latach 90-tych, odkopano fragmenty pierwszego Zamku, czyli kamienne fundamenty. Myślałem wtedy, że będzie to jakoś wyeksponowane lub wykorzystane. No ale niestety. Spierzono i to.

Historyk ale nie fanatyk. 16.09.2023 13:23
W związku z Pana wywodem przypomniał się mi taki dowcip: "W 1953 roku facet prosi w kasie na dworcu PKP o bilet do Katowic. Kasjerka odpowiada , że może mu sprzedać bilet tylko do Stalinogrodu. On jej na to, że może być do Stalinogrodu a i tak wysiądzie w Katowicach". Dla mieszkańców Gostynina i tak w kościół ewangelicki pozostanie zamkiem. Nie ma co się czepiać słówek. I jeszcze jedno, Niemcy i Rosjanie byli tu okupantami, nikt ich nie zapraszał. Działali na chwałę Prus i Rosji.

Myślący 16.09.2023 14:35
Pastor Filip Schmidt i niemieccy osadnicy z XIX wieku byli okupantami? Przecież to głupota!

Wiedzący 16.09.2023 17:08
A kto ich sprowadził?

On 16.09.2023 18:24
Józef Zajączek, Namiestnik Królestwa Polskiego.

Wiedzący 16.09.2023 19:18
Sługus cara Aleksandra I. Tak skończył.

Ddr 16.09.2023 23:45
Wielu z nich zostało folksdojczami.

Karl 17.09.2023 22:49
Ddr 16.09.2023 23:45
Wielu z nich zostało folksdojczami.
No jasne. Mieli juz doswiaczenie od 128 lat........bo zamieszkali w Gostyninie od 1811 r

Ogłoszenia
Tiguan świetny stan , niski przebieg ! Tiguan świetny stan , niski przebieg ! W pełni sprawny, trzyma olej, Możliwość sprawdzenia na stacji diagnostycznej i miernikiem - bezwypadkowy ! Paliwo-Benzyna Manualna skrzynia biegów- 6 biegowa Moc sinika- 122 KM / 90 kW Na przednie koła Pojemność silnika-1390 ccm Klasy emisji-EURO 5 Emisja CO2-152 g/km Wyposażenie: System start stop Rodzaj nadwozia-SUV Drzwi-5 Kolor-Czarny Stan- Nieuszkodzone Kraj Pochodzenia-Republika Czeska Kluczyki-2 sztuki Numer VIN- WVGZZZ5NZDW102810 Tapicerka- Z tkaniny (tapicerka oryginalna - brak uszkodzeń ) Podgrzewane siedzenia przednie - oba Elektrycznie otwierane szyby przednie i tylne Gniazdo (połączenie 12V) w bagażniku/przestrzeni ładunkowej Prawe przednie siedzenie z regulacją wysokości Elektryczny hamulec postojowy Przedni uchwyt na napoje Regulowana kolumna kierownicy Tylna kanapa dzielona System wspomagania ruszania pod górę Kamera cofania z kolorowym wyświetlaczem, sygnałem dźwiękowym i sugerowanym torem jazdy System automatycznego parkowania !!! Tempomat Bluetooth Kierownica wielofunkcyjna z bogatym systemem komputera pokładowego System audio CD MP3 System multimedialny Wyświetlacz temperatury zewnętrznej ABS ASR Czujnik ciśnienia opon Elektron. Dyferencjał różnicowy (EDS) ISOFIX Immobilizer Kurtyny powietrzne Pasy bezpieczeństwa z regulacją wysokości z przodu Poduszka powietrzna po stronie kierowcy/pasażera Poduszka powietrzna po stronie pasażera może być wyłączona Wspomaganie hamowania Relingi dachowe Skórzana rączka dźwigni zmiany biegów Wspomaganie kierownicy Felgi aluminiowe Przyciemniane szyby Klimatyzacja automatyczna dwustrefowa opony letnie Przegląd aktualny ważny do 19.12.2025 Zapraszam do kontaktu i obejrzenia samochodu, a także jazdy próbnej. Duży komfort jazdy. NUMER KONTAKTOWY-500 307 556
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama