Policjanci wstępnie ustalili, że 48-letni kierujący volkswagenem z przyczepą kempingową potrącił 58-letniego rowerzystę, po czym oddalił się z miejsca wypadku.
Rowerzysta został przewieziony do szpitala, gdzie niestety zmarł.
Kierujący pojazdem został zatrzymany dzięki natychmiastowej reakcji świadków. Badanie wykazało ponad promil alkoholu w jego organizmie. Mężczyźnie pobrano także krew do dalszych badań.
Funkcjonariusze na miejscu zabezpieczyli ślady oraz sporządzili dokumentację, aby wyjaśnić przyczyny i okoliczności tego tragicznego wypadku.
48-latek usłyszał zarzuty. Sąd, na wniosek prokuratora, zdecydował o aresztowaniu mężczyzny na okres 3 miesięcy.

























































Napisz komentarz
Komentarze