Reklama
Reklama
Reklama

Pomiędzy

Adwent w pełni. Jedni troszczą się o dobry udział w rekolekcjach, posprzątanie i uporządkowanie relacji z Bogiem, samym sobą i bliźnimi, a innych ogarnia już gorączka świątecznych zakupów, łapania super okazji i wydawania pieniędzy. Okazuje się, że czas Adwentu biegnie, a wielu ludzi gubi istotę.
Reklama

Reklama

Z czego wynika owo zagubienie? Powodów jest pewnie sporo. Jednym z nich jest z pewnością to, iż wielu ludzi uczyniło ze swojego życia rytuał i funkcjonują jak zaprogramowane maszyny, które mają wykonywać zadane czynności. Okazuje się jednak, że nasi rodacy w przedświątecznej gonitwie – mimo różnorakich obostrzeń pandemicznych – żyją w nieustannym napięciu: żeby przygotować ileś tam potraw zgodnie obowiązującym z rytuałem, żeby wszystko się udało… Zadajmy sobie pytanie: co ma się udać? Na czyją cześć te święta? Komu oddamy to, co najlepsze? Żołądkowi?… To nawet ci z zagranicy, których tak często krytykujemy za różne dziwactwa, zachowują w swoim sercu znacznie więcej spokoju.

Nasz Adwent ma być – podobnie jak życie – przeżyty, a nie przelatany z nieustannym powtarzaniem: ja na nic nie mam czasu… Jak żyć pomiędzy wiarą a rytuałem? Warto zatrzymać się choćby na chwilę nad refleksją, którą papież Franciszek proponuje w Liście apostolskim „Patris corde” [Ojcowskim sercem”] z 8 grudnia br., którym ogłosił w Kościele powszechnym „Rok św., Józefa”. „Wiele razy zachodzą w naszym życiu wydarzenia, których znaczenia nie rozumiemy. Naszą pierwszą reakcją jest często rozczarowanie i bunt. Józef odkłada na bok swoje rozumowanie, aby uczynić miejsce dla tego, co się dzieje, choć może mu się to zdawać tajemnicze, akceptuje, bierze za to odpowiedzialność i godzi się ze swoją historią. Jeśli nie pogodzimy się z naszą historią, nie będziemy w stanie uczynić żadnego następnego kroku, ponieważ zawsze pozostaniemy zakładnikami naszych oczekiwań i wynikających z nich rozczarowań”. I ciekawe dopowiedzenie: „Życie duchowe, ukazywane nam przez Józefa, nie jest drogą, która wyjaśnia, ale drogą, która akceptuje”.

Jak zachować spokój i znaleźć „złoty środek”, żeby zrobić to, co do nas – odpowiednio do stanu – należy, a jednocześnie, żeby wiara w nas nie obumarła? Można by powiedzieć, że pomiędzy wiarą, jako wewnętrzną postawą, relacją do Osoby Boga, a rytuałem, czyli zewnętrznym wyrażaniem swoich przekonań religijnych, istnieje nieustanny konflikt. Prawdziwy czy pozorny? To zależy. Jednak moim zdaniem, rytuał ma wyrażać to, jaka jest nasza relacja do Boga. Rytuał ma mieć ducha, a nie być tylko pustą obrzędowością ze sterczącym transparentem: „moja wiara jest sprawą prywatną i dajcie mi święty spokój”.

A jak z antidotum na trudności? Może stać się nim odnowienie swojego kontaktu z Bogiem i zaangażowania w wierze. To oczywiście dotyczy przede wszystkim tych mało zainteresowanych Bogiem i Jego sprawami, pozostających na poziomie wykonywania czynności rytualnych. Takie praktyki mogą bowiem przerodzić się w magiczne pojmowanie wiary, swoiste wymuszanie czegoś na Bogu, bez zaufania w Jego miłość i Opatrzność. Pytanie tylko, czy wiara jest przynależnością do określonej wspólnoty i w niej się realizuje, czy własnym pomysłem na swoiście prywatyzację Bożej nauki? Wciąż jednak warto pamiętać, że „Chrystusa można spotkać w Kościele, mimo że Kościół jest zgromadzeniem ludzi grzesznych, ale jednocześnie uświęconych i tworzących rodzinę Bożą zebraną przez Pana”.

ks. Leszek Smoliński

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

NAJPOPULARNIEJSZE
Ogłoszenia
Cieśla/Zbrojarz/Betoniarz - delegacje Cieśla/Zbrojarz/Betoniarz - delegacje Firma z Wielkopolski, specjaliści od nawierzchni betonowych i asfaltowych, poszukują do swojego zespołu pracowników na stanowisko: Cieśla/Zbrojarz/Betoniarz Miejsce pracy: Cała Polska – delegacje. Wyjazdy z bazy sprzętowej w Strzałkowie (gm. Słupca). Chętnie porozmawiamy z ekipami z dalszych okolic. Zadania: • Wykonywanie prac związanych z betonowaniem i montażem, takich jak ustawianie szalunków, montaż zbrojenia, montaż elementów konstrukcyjnych i pomocniczych, ułożenie i wykończenie nawierzchni betonowej, • Wykonywanie prac związanych z układaniem i wyrównywaniem mieszanki betonowej oraz pielęgnacji betonu po betonowaniu. Wymagania: • Doświadczenie związane z nawierzchniami betonowymi – warunek konieczny, • Dobra organizacja pracy, fachowość, sumienność, zaangażowanie, • Gotowość do pracy w delegacji na terenie Polski, • Prawo jazdy kat. B, • Gotowość do pracy fizycznej w zmiennych warunkach pogodowych, • Chęć nauki nowych obowiązków. Gwarantujemy: • Atrakcyjne i stabilne warunki zatrudnienia w oparciu o umowę o pracę, • Wynagrodzenie adekwatne do umiejętności: od 6000 zł do 10 000 zł netto w zależności od doświadczenia, • W delegacji: nocleg w hotelu, dojazdy autem firmowym, diety (55zł/dzień), • Premie zadaniowe, • Szkolenia zakończone uprawnieniami. Zainteresowanych prosimy o przesyłanie aplikacji lub kontakt telefoniczny 537 504 404 - Karolina. Nie odbieram? Napisz sms „betoniarz” – oddzwonię. Czekamy na Ciebie! KRAZ 13 471 Klikając w przycisk „Aplikuj” lub w inny sposób wysyłając zgłoszenie rekrutacyjne do BEREKER DOMINIS Sp. z o.o., zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych zawartych w zgłoszeniu rekrutacyjnym w celu prowadzenia rekrutacji na stanowisko wskazane w ogłoszeniu. Jeżeli nie chcesz, abyśmy przetwarzali dodatkowe dane o Tobie, nie umieszczaj ich w swoich dokumentach.
NAJPOPULARNIEJSZE
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama