Animal Ghost

Psiak został znaleziony w lesie podczas sezonu grzybowego. Niestety nikt się po niego nie zgłosił. A szkoda, bo to piękny i fajny psiak.

Według informacji, jakie do nas, po fakcie, dotarły psiaczek prawdopodobnie został wyrzucony z auta. Samochód odjechał w siną dal. Zabrał ze sobą zaufanie i dotychczasowe życie malucha, który zaczął w panice biegać po ulicach. Było, minęło…

Czas start! 🍾🎉⌛ Na ostateczne podsumowania jeszcze odrobinkę za wcześnie, ale zabrać się za kalendarz pora najwyższa 😊

Kochani, broniliśmy się przed tym postem bardzo długo… W sumie nie wiemy na co liczyliśmy, bo wiadomo było, że cud nie nastąpi. Zwlekaliśmy, bo to co przychodzi nam najtrudniej to prośby o wsparcie finansowe. Ale nie damy dłużej rady…

Kicia śliczna, mrucząca, kochana, radosna. Nie tylko proludzka, ale również propsia. Zdrowa, po niezbędnej profilaktyce, odrobaczona, zaszczepiona. Nauczona dobrych manier.

Czasem trafia do nas pies na pierwszy rzut oka trudny, a w którym drzemie potencjał na fajnego towarzysza. Kwestia, żeby ktoś to zauważył i zdecydował się dać mu szansę na nowe życie. Tak właśnie jest z Zyziem.

Promyk ma 3 miesiące i tyle wystarczyło, żeby świat pokazał mu, że życie to nie bajka. Maluch był przerażony, wychudzony, zapchlony. Strach go wręcz paraliżował.

Bywa, że świat trzęsie się w posadach, a czasem się wali. Tak jak świat Psotki, który runął, kiedy właściciel trafił do domu opieki.

Stokrotka trafiła do nas razem z czwórką swoich dzieci, z którymi dzielnie walczyła o przetrwanie. Nie wiemy dlaczego psiaki pojawiły się nagle, błąkając się po podgostynińskiej wsi. Można się tylko domyślać , że jak to najczęściej bywa za ludzką nieodpowiedzialność płacą zwierzęta.

Jak widać na załączonych obrazkach Misia to sunia w typie pitbull. Wiemy, że rasa ma wielu zwolenników, ale prosimy o gruntowne przemyślenie decyzji o adopcji, bo powrotu Misi nie bierzemy pod uwagę. Dość zmian i stresu w życiu miała, a znosiła to bardzo ciężko. Nie chcemy fundować jej kolejnych.

Serdecznie zapraszamy na Kiermasz Zabawek Dla Zwierzaków 17 maja od godziny 11:00 przy Szkole Podstawowej im. Bohaterów 1 grudnia 1939 r. w Emilianowie.

Witajcie, pora na mnie!

Twix to 7 kg słodyczy w czystej postaci. Kiedy na jego horyzoncie pojawia się człowiek przytulaniu i pieszczotom nie ma końca. Reszta świata przestaje wtedy istnieć. Twix bardzo tęskni za własnym miejscem i człowiekiem, którego mógłby kochać nad życie.

Zachodzimy w głowę, jakim cudem taki ideał wylądował bez domu. Piękny, mądry, o cudownym charakterze… Jego nowi opiekunowie wygrają przysłowiowy los szczęścia.

Witam Wszystkich! Jestem Tajfun. Choć imię nie jest adekwatne do mojej kondycji sportowej to z pewnością potrafię wywołać burzę ciepłych uczuć.

Jak widać na załączonych obrazkach Misia to sunia w typie pitbull. Wiemy, że rasa ma wielu zwolenników, ale prosimy o gruntowne przemyślenie decyzji o adopcji, bo powrotu Misi nie bierzemy pod uwagę. Dość zmian i stresu w życiu miała, a znosiła to bardzo ciężko. Nie chcemy fundować jej kolejnych.

Przed Wami śliczna, jaśniutka sunia Buźka. Dziewczynka ma około 2,5 miesiąca i zaczyna rozglądać się za domem. Na pewno wniesie w czyjeś życie mnóstwo radości.

Mimo, że troszkę sobie żartujemy z jego minek i wyrazu pyszczka, robimy to z miłości i zachwytu, bo to słodziak nad słodziaki. Wierzcie nam, że nie ma opcji, aby przy poznaniu go w realu nie zakochać się na zabój.

Cześć Wszystkim, jestem Imbir!

Jak widać pies jest w typie owczarka niemieckiego, a o jego pioruńskiej urodzie rozpisywać się nie ma potrzeby. Piorun to jeszcze dzieciak, ma dopiero rok. Jak na warunki, w których przebywał to zadziwiająco ogarnięty kawaler.