Posiedzenie odbyło się w sali obrad Urzędu Miasta i poświęcone było zagadnieniom istotnym dla funkcjonowania Gostynina, z naciskiem na edukację, promocję turystyczną oraz kwestie finansowe.
Szkoła Muzyczna w Gostyninie
Szczególną uwagę zwróciła prezentacja Andrzeja Sitka, dyrektora Miejskiej Szkoły Muzycznej I stopnia im. Romualda Twardowskiego w Gostyninie. Dyrektor poinformował, że w bieżącym roku szkolnym przyjęto 34 uczniów, wobec 24 i 21 w poprzednich latach, co stanowi pozytywny sygnał wobec ogólnopolskich tendencji spadkowych w tego typu placówkach. Jednocześnie dr Sitek wskazał na problemy kadrowe – w gostynińskiej szkole muzycznej uczy zaledwie czworo nauczycieli z Gostynina. Jedna nauczycielka dojeżdża nawet z Wieliczki. Dyrektor Sitek zwrócił uwagę na malejące zainteresowanie nauką gry na mniej popularnych instrumentach, takich jak trąbka czy puzon. Największym powodzeniem cieszy się nauka gry na gitarze.
Demografia w podstawówkach
Inspektor Szymon Szczypawka poinformował, że w roku szkolnym 2024/2025 do gostynińskich szkół podstawowych uczęszczało 1460 uczniów. – Myślę, że jest to wartość taka, którą nieprędko uda nam się powtórzyć. O tym świadczy niż demograficzny, który coraz bardziej wkracza do szkół podstawowych – mówił inspektor. – Demografia mówi jasno – tych dzieci na pewno nam nie przybędzie, jeżeli patrzymy na liczbę urodzeń – podsumował Szymon Szczypawka. Burmistrz Agnieszka Korajczyk-Szyperska przypomniała, że w 2024 roku w Gostyninie zmarło 277 osób, a urodziło się zaledwie 76. – Jesteśmy 201 osób na minusie – powiedziała burmistrz.
Kraśnica drogą gminną
Naczelnik Wydziału Inwestycji i Gospodarki Przestrzennej Włodzimierz Frontczak przedstawił Radzie pomysł włączenia Kraśnicy do dróg gminnych. – Zaskoczyła mnie ta uchwała – skwitował Stanisław Wróblewski, radny Inicjatywy dla Gostynina. – Próbujemy wykonać jakiś taki miszmasz – mówił rajca. – Gdyby pan radny był członkiem komisji budżetu, to by uczestniczył w dyskusji i poznał szczegóły tej uchwały. Te działania są potrzebne po to, żebyśmy mogli odkupić fragment działki i stworzyć tam drogę dojazdową dla mieszkańców – odpowiadała burmistrz. Ostatecznie drogę wewnętrzną Kraśnica zaliczono do kategorii dróg gminnych w głosowaniu, w którym 14 radnych było za – od głosu wstrzymał się jedynie Stanisław Wróblewski.
Taxi z nowymi oznaczeniami
Naczelnik Wydziału Spraw Obywatelskich Hubert Wojciechowski poinformował, że aktualnie w Gostyninie 24 przedsiębiorców wykonuje przewozy na podstawie licencji – usługi przewozu osób – taxi. Jednogłośnie podjęto uchwałę o bezpłatnych, magnetycznych oznaczeniach samoprzylepnych, które będą wyróżniały gostynińskich taksówkarzy. Jak poinformowano, takie oznaczenie pomoże w identyfikowaniu uprawnionych do przewozu osób taksówkarzy, gdyż z nieoficjalnych źródeł wiadomo, że transport jest wykonywany także przez osoby do tego nieuprawnione. Nowe emblematy będą umieszczone na środku przednich drzwi taksówek.
Gostynin w MROT
Radni podjęli decyzję o przystąpieniu miasta Gostynina do Mazowieckiej Regionalnej Organizacji Turystycznej. Jak wskazywano podczas obrad, członkostwo ma wzmocnić działania promocyjne miasta poprzez udział w kampaniach regionalnych, takich jak „Dzieje się na Mazowszu” czy „Moda na Mazowsze”. Udział w MROT ma umożliwić dostęp do większych projektów, szkoleń oraz wymiany doświadczeń z innymi gminami, co ma przyczynić się do zwiększenia rozpoznawalności Gostynina i wsparcia lokalnej gospodarki poprzez rozwój ruchu turystycznego. Naczelnik Wydziału Promocji Aneta Trojanowska przedstawiła korzyści przystąpienia do MROT.
Emisja obligacji
Jednym z kluczowych punktów sesji była uchwała dotycząca emisji obligacji o łącznej wartości 8 milionów złotych. – Gmina Miasta Gostynina wyemituje 8000 obligacji o wartości nominalnej po 1000 zł każda na łączną kwotę 8 mln zł. Obligacje te zostaną wyemitowane w pięciu seriach: 1,8 mln zł, 1,9 mln zł, 2 mln zł, 1,1 mln zł, 1,2 mln zł. Emisja obligacji zostanie przeprowadzona w 2025 roku – mówiła skarbnik Margota Zimerman. Harmonogram przewiduje rozpoczęcie wykupu w 2029 roku, z zakończeniem w 2040 roku. Skarbnik tłumaczyła radnym, że emisja obligacji pozwala na szybsze i elastyczniejsze sfinansowanie deficytu budżetowego niż zaciągnięcie tradycyjnego kredytu, a jednocześnie daje miastu możliwość rozłożenia obciążeń na kolejne lata – aż do 2040 roku. Margota Zimerman zapewniała, że jest to bezpieczne rozwiązanie problemów finansowych miasta. Rada Miejska przyjęła uchwałę jednogłośnie.
„Gostynin zadłużany po uszy”
Dominik Śniecikowski-Robacki w mediach społecznościowych skrytykował tę decyzję.
Gostynin zadłużany po uszy – 8 milionów dodatkowego długu po nieco ponad roku uśmiechniętej władzy.
Na dzisiejszej sesji Rady Miejskiej przegłosowano emisję obligacji na kwotę 8 mln zł. To nie są środki na rozwój, tylko łatanie dziurawego budżetu i rosnącego deficytu. Spłata potrwa aż do 2040 roku, czyli jeszcze przez piętnaście lat kolejne władze i mieszkańcy będą nosić ten ciężar. Ten, bo to przecież zapewne nie koniec zadłużania.
- Zamiast twardych decyzji i oszczędności – wybiera się życie na kredyt.
- Koszty obsługi długu (odsetki, prowizje) będą rosły, a dług będzie ciążyć coraz bardziej.
- Wydatki na imprezy i kosmetykę idą pełną parą, a kiedy przychodzi do finansowania podstawowych zadań – sięgamy po zadłużenie.
To nie jest odpowiedzialne zarządzanie miastem, tylko przerzucanie problemów na przyszłość. Gospodarność? Brak. Rozsądek? Brak. Jest tylko wizja – żeby dziś dobrze się tańczyło, a jutro ktoś inny pomartwi się o spłatę – pisze Śniecikowski-Robacki.
Rezygnacja Iwony Markus
Na zakończenie obrad Rada Miejska przyjęła rezygnację Iwony Markus z członkostwa w Komisji Skarg, Wniosków i Petycji. Podczas sesji nie podano powodów rezygnacji. Przewodniczący Krzysztof Klejna wspomniał tylko, że pismo radnej wpłynęło w połowie września. – Lepiej późno niż wcale – tak skomentował decyzję radnej Stanisław Wróblewski i apelował do radnych, którzy „w nadmiarze są w komisjach”, aby rzetelnie podchodzili do swoich zadań. – Dochodzi do sytuacji, że nie mamy kworum, bo nie przychodzicie państwo na posiedzenia komisji. Według radnego zdarza się, że na posiedzenie komisji przychodzą 3 z 8 osób.































































Napisz komentarz
Komentarze