Hubert Wojciechowski pracował 30 lat w Wydziale Spraw Obywatelskich Urzędu Miasta Gostynina. Aktywnie działał w Ochotniczej Straży Pożarnej w Gostyninie. Tak wspominają zmarłego współpracownicy.
Paweł Kalinowski, Burmistrz Miasta Gostynina w latach 2014-2024:
Praca w Urzędzie Miasta była jego życiem, pasją, której oddawał się całym swoim sercem. Zawsze ceniłem u Pana Huberta jego zaangażowanie w te zadania, które były trudne do wykonania, rzadko się poddawał. Dziś wspominam, że nie było tygodnia, w którym nie zaczynalibyśmy dnia od omówienia najważniejszych spraw związanych z bezpieczeństwem mieszkańców naszego Miasta. Ceniłem Pana Huberta za poświęcenie i oddanie. Śmierć druha Huberta Wojciechowskiego to niepowetowana strata dla gostynińskich strażaków, druhów OSP. Wyrazy współczucia dla najbliższej rodziny, przede wszystkim mamy, żony Małgorzaty, dzieci: Karoliny oraz Mikołaja.
Hanna Adamska, Naczelnik Wydziału Spraw Obywatelskich w latach 1994-2005 i 2009-2014:
Niełatwo znaleźć słowa w momencie śmierci Kolegi - pełnego taktu, empatii i szacunku. Taki był Hubert Wojciechowski, mój wieloletni współpracownik. Podczas pracy w Wydziale Spraw Obywatelskich, gdzie pełniłam funkcję naczelnika, zawsze doceniałam Jego ogromne zaangażowanie w wykonywanie obowiązków. Dzielił się doświadczeniem i wiedzą, zostawił trwały ślad w sercach wielu osób. Dla mnie pozostanie symbolem cierpliwości i dobroci.
Andrzej Krzewicki, Starosta Powiatu Gostynińskiego:
Z Hubertem Wojciechowskim współpracowaliśmy od lat, wcześniej jak byłem radnym Gminy Gostynin i teraz od kiedy jestem starostą i przyznam, że zawsze widziałem w nim takiego prawdziwego urzędnika, dobrze przygotowanego merytorycznie do swoich obowiązków. Mam bardzo dobrą opinię o tym człowieku, który na zawsze pozostanie w pamięci.
Jacek Nowicki, Kierownik Biura ds. Zarządzania Kryzysowego i Bezpieczeństwa Starostwa Powiatowego w Gostyninie:
Hubert Przyjacielu,
To nie tak miało być, rozmawialiśmy ostatnio telefonicznie w sobotę i umawialiśmy się na spotkanie w tym tygodniu i co, Ciebie nie będzie? Do kogo ja będę dzwonił o każdej godzinie dnia i nocy, że wysłałem ostrzeżenie meteorologiczne do wstawienia na stronę Urzędu Miasta, czy z informacją o innym zdarzeniu na terenie miasta i pilną potrzebą zajęcia się nim. Ja zawsze wiedziałem, że wszystko rzucisz i mogłem liczyć, że się tym zajmiesz. Znaliśmy się ponad 30 lat, była to nasza wspólna praca w dziedzinach: obronności, zarządzania kryzysowego, obrony cywilnej i wojskowości ale i były to również spotkania koleżeńskie Nasze i Naszych Rodzin. Nasze wspólne wyjazdy na szkolenia, udział w spotkaniach i naradach, nasze wspólne plany pozostaną na zawsze w mojej pamięci. Zawsze mogłem liczyć na Ciebie i Ty wiedziałeś, że mogłeś liczyć na Mnie. A tym razem co?...
Żegnaj Przyjacielu i dziękuję za wspólne lata.
Irenko, Małgosiu, Karolino, Mikołaju – Wielki żal i niedowierzanie.
Karol Podleśny, Prezes Powiatowy OSP:
Z Hubertem współpracowaliśmy od wielu lat. To był bardzo dobry strażak jak również urzędnik. Śmiało mogę powiedzieć, że był oddany Miastu i Straży Pożarnej. Zawsze życzliwy i pomocny. Trudno uwierzyć w to co się stało.






















































Napisz komentarz
Komentarze