Reklama
Reklama

Hubert Wojciechowski we wspomnieniach

Dziś rano w wieku 55 lat zmarł Hubert Wojciechowski, wieloletni urzędnik i strażak.

Hubert Wojciechowski pracował 30 lat w Wydziale Spraw Obywatelskich Urzędu Miasta Gostynina. Aktywnie działał w Ochotniczej Straży Pożarnej w Gostyninie. Tak wspominają zmarłego współpracownicy.

Paweł Kalinowski, Burmistrz Miasta Gostynina w latach 2014-2024:

Praca w Urzędzie Miasta była jego życiem, pasją, której oddawał się całym swoim sercem. Zawsze ceniłem u Pana Huberta jego zaangażowanie w te zadania, które były trudne do wykonania, rzadko się poddawał. Dziś wspominam, że nie było tygodnia, w którym nie zaczynalibyśmy dnia od omówienia najważniejszych spraw związanych z bezpieczeństwem mieszkańców naszego Miasta. Ceniłem Pana Huberta za poświęcenie i oddanie. Śmierć druha Huberta Wojciechowskiego to niepowetowana strata dla gostynińskich strażaków, druhów OSP. Wyrazy współczucia dla najbliższej rodziny, przede wszystkim mamy, żony Małgorzaty, dzieci: Karoliny oraz Mikołaja.

Hanna Adamska, Naczelnik Wydziału Spraw Obywatelskich w latach 1994-2005 i 2009-2014:

Niełatwo znaleźć słowa w momencie śmierci Kolegi - pełnego taktu, empatii i szacunku. Taki był Hubert Wojciechowski, mój wieloletni współpracownik. Podczas pracy w Wydziale Spraw Obywatelskich, gdzie pełniłam funkcję naczelnika, zawsze doceniałam Jego ogromne zaangażowanie w wykonywanie obowiązków. Dzielił się doświadczeniem i wiedzą, zostawił trwały ślad w sercach wielu osób. Dla mnie pozostanie symbolem cierpliwości i dobroci.

Andrzej Krzewicki, Starosta Powiatu Gostynińskiego:

Z Hubertem Wojciechowskim współpracowaliśmy od lat, wcześniej jak byłem radnym Gminy Gostynin i teraz od kiedy jestem starostą i przyznam, że zawsze widziałem w nim takiego prawdziwego urzędnika, dobrze przygotowanego merytorycznie do swoich obowiązków. Mam bardzo dobrą opinię o tym człowieku, który na zawsze pozostanie w pamięci.

Jacek Nowicki, Kierownik Biura ds. Zarządzania Kryzysowego i Bezpieczeństwa Starostwa Powiatowego w Gostyninie:

Hubert Przyjacielu,
To nie tak miało być, rozmawialiśmy ostatnio telefonicznie w sobotę i umawialiśmy się na spotkanie w tym tygodniu i co, Ciebie nie będzie? Do kogo ja będę dzwonił o każdej godzinie dnia i nocy, że wysłałem ostrzeżenie meteorologiczne do wstawienia na stronę Urzędu Miasta, czy z informacją o innym zdarzeniu na terenie miasta i pilną potrzebą zajęcia się nim. Ja zawsze wiedziałem, że wszystko rzucisz i mogłem liczyć, że się tym zajmiesz. Znaliśmy się ponad 30 lat, była to nasza wspólna praca w dziedzinach: obronności, zarządzania kryzysowego, obrony cywilnej i wojskowości ale i były to również spotkania koleżeńskie Nasze i Naszych Rodzin. Nasze wspólne wyjazdy na szkolenia, udział w spotkaniach i naradach, nasze wspólne plany pozostaną na zawsze w mojej pamięci. Zawsze mogłem liczyć na Ciebie i Ty wiedziałeś, że mogłeś liczyć na Mnie. A tym razem co?...
Żegnaj Przyjacielu i dziękuję za wspólne lata.
Irenko, Małgosiu, Karolino, Mikołaju – Wielki żal i niedowierzanie.

Karol Podleśny, Prezes Powiatowy OSP:

Z Hubertem współpracowaliśmy od wielu lat. To był bardzo dobry strażak jak również urzędnik. Śmiało mogę powiedzieć, że był oddany Miastu i Straży Pożarnej. Zawsze życzliwy i pomocny. Trudno uwierzyć w to co się stało. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Jack 04.12.2025 14:38
Międzynarodowa Organizacja Pracy przy ONZ uchwaliła pierwszą w historii Konwencję o "Eliminacji przemocy w miejscu pracy i molestowania" nr 190 z 2019roku. https://www.gov.pl/attachment/935904b5-df91-4292-b306-3d76f4c8add2 Konwencja MOP nr 190 dotyczy eliminacji przemocy i molestowania w miejscu pracy. Jest to pierwszy międzynarodowy traktat, który uznaje prawo każdej osoby do środowiska pracy wolnego od przemocy i molestowania. Konwencja zapewnia wspólną podstawę prawną do zapobiegania i zwalczania tych zjawisk.Jest ona obecnie implementowana do polskiego prawa.

Wierzący 04.12.2025 01:31
Efekt wyparcia jest mechanizmem który ma nas bronić przed braniem odpowiedzialności za daną sytuację. Kto jesf winien? A może wszyscy którzy nic nie zrobili choć widzieli, czuli lub podejrzewali. Bo przecież po co się wtrącać... Ludzie opamiętajmy się. Bądźmy przyzwoici. Każdego może to spotkać. Pamiętajcie niectylko przy przy wigilijnych stołach o bliźnich. W tym roku szczególnie :(( Płakać się chce na to wszystko.

#66# 04.12.2025 16:48
Wierzący 04.12.2025 01:31
Efekt wyparcia jest mechanizmem który ma nas bronić przed braniem odpowiedzialności za daną sytuację. Kto jesf winien? A może wszyscy którzy nic nie zrobili choć widzieli, czuli lub podejrzewali. Bo przecież po co się wtrącać... Ludzie opamiętajmy się. Bądźmy przyzwoici. Każdego może to spotkać. Pamiętajcie niectylko przy przy wigilijnych stołach o bliźnich. W tym roku szczególnie :(( Płakać się chce na to wszystko.
Raczej "nawiedzony"

Paweł 03.12.2025 23:24
Co jeszcze musi się stać żeby opamiętali się odpowiedzialni za taką sytuację ??? Co się dzieje w tym Urzędzie Miasta???

Zenek 04.12.2025 15:30
A co się ma dziać. Parę godzin po pogrzebie feta i otwarcie lodowiska. Czy będą tańce nie wiem, ale ta władza lubi rozrywkę, więc wszystko możliwe.

Jolka 04.12.2025 16:07
To jest okrutne i straszne.

Stanowcze nie! 04.12.2025 17:32
Jolka 04.12.2025 16:07
To jest okrutne i straszne.
Tak, dokładnie i jeszcze uważają, że wszyscy mieszkańcy mają się cieszyć, klaskać i myśleć, że Gostyninowi nic lepszego nie mogło się przytrafić. O losie...

Subiektywny 03.12.2025 21:28
Nie wolno tej sprawy zamieść pod dywan. Śmierć człowieka zawsze jest tragedią. Gdy jednak mówimy o samobójstwie urzędnika jednego z najważniejszych urzędów w mieście, nie wolno udawać, że była to wyłącznie „prywatna sprawa”. To dramat konkretnej rodziny, ale też wstrząs dla całej lokalnej społeczności, która ma prawo pytać: dlaczego do tego doszło? Tym bardziej, że już wcześniej w przestrzeni publicznej pojawiały się informacje o podejrzeniach mobbingu w Urzędzie Miasta Gostynina, kierowanych pod adresem Pani Burmistrz. Zmarły należał do grona jej podwładnych. Tych dwóch faktów nie da się uczciwie od siebie oderwać. Nie chodzi dziś o wydawanie wyroków. Chodzi o odpowiedzialność. Osoba, która odeszła, nie może już nic powiedzieć. Nie obroni się, nie sprostuje, nie oskarży. Tym większy obowiązek spoczywa na instytucjach publicznych i lokalnej władzy, by rzetelnie wyjaśnić wszystkie okoliczności tej tragedii. Tymczasem mieszkańcy słyszą apele o „spokój”, o „niewysuwanie oskarżeń”, o „pozostawienie sprawy odpowiednim organom”. Tylko czy zaufanie do tych mechanizmów nie zostało już dawno nadwyrężone? Czy naprawdę ktoś wierzy, że w przypadku jakichkolwiek niewygodnych powiązań sprawa zostanie wyjaśniona szybko, jasno i bez zamiatania pod dywan? Pytania to nie atak. Pytania to prawo obywateli. Wątpliwości to nie hejt. Wątpliwości to naturalna reakcja społeczeństwa, które nie chce żyć w mieście, gdzie dramaty ludzkie traktuje się jak niewygodne incydenty. Mobbing zabija powoli. Nie zostawia siniaków, nie zawsze widać go na pierwszy rzut oka – ale jego skutki bywają tragiczne. I właśnie dlatego tej sprawy nie wolno zagłuszyć ciszą. Jeśli władza lokalna jest niewinna – tym bardziej powinna być pierwszym podmiotem zainteresowanym pełnym i jawnym wyjaśnieniem sprawy. Milczenie rodzi tylko jedno: podejrzenia. Ten tekst nie jest aktem oskarżenia. Jest wołaniem o prawdę, odpowiedzialność i uczciwość wobec człowieka, który już głosu nie ma.

Mieszkaniec 03.12.2025 17:26
Tytuł artykułu dotyczy wspomnień o zmarłym, a wy komentujący w większości wykorzystujecie do tego aby wzajemnie się licytować oskarżeniami i potocznie mówiąc dosłownie to jest pyskówka. Miejcie szacunek to tego zmarłego człowieka i jak do każdej śmierci! Myślcie o nim i o nim mówcie i wspominajcie teraz , jutro , za miesiąc, rok i jeszcze, jeszcze. Nie trzeba do tego portalu , wystarczy tylko szczera pamięć!!!! Oskarżenia , jest są jakieś fakty , kierujcie do właściwych organów. Nie strzalajcie do siebie tzw. ślepą amunicją, do tylko się ośmieszycie. No iteraz możecie się na mnie wyżywać, proszę bardzo, wykażcie się swoim słownictwem. Nie jestem zwolennikiem tej władzy UM.

KOZAbeee 03.12.2025 20:28
Mieszkaniec 03.12.2025 17:26
Tytuł artykułu dotyczy wspomnień o zmarłym, a wy komentujący w większości wykorzystujecie do tego aby wzajemnie się licytować oskarżeniami i potocznie mówiąc dosłownie to jest pyskówka. Miejcie szacunek to tego zmarłego człowieka i jak do każdej śmierci! Myślcie o nim i o nim mówcie i wspominajcie teraz , jutro , za miesiąc, rok i jeszcze, jeszcze. Nie trzeba do tego portalu , wystarczy tylko szczera pamięć!!!! Oskarżenia , jest są jakieś fakty , kierujcie do właściwych organów. Nie strzalajcie do siebie tzw. ślepą amunicją, do tylko się ośmieszycie. No iteraz możecie się na mnie wyżywać, proszę bardzo, wykażcie się swoim słownictwem. Nie jestem zwolennikiem tej władzy UM.
Żalisz się czy chwalisz?

przypadkowy 03.12.2025 12:37
tak wygląda we wielu urzędach praca gdzie nie wzrasta zatrudnienie a wzrastają co chwila nowe zadania i dodatkowe obowiązki czas się nie rozciąga a ci co nie biorą pracy do domu bo i dlaczego mięliby to robić nie wyrabiają się rośnie presja, frustracja itd. Łatwo robi się kolejną nową Ustawę wystarczy podnieść rękę tylko zmiany wymagają jej nauczenia, zmiany zapamiętania, bieżące obowiązki nie ubywają a czas się kurczy. Może niektórzy zarządzający kapitałem ludzkim wezmą to pod uwagę, nie tylko po takiej tragedii. Wiele jest osób w takim punkcie zwrotnym i jeden obowiazek więcej i ...

urzędnik 03.12.2025 23:57
Za poprzednich władz w gminie wiejskiej zaznaczam odeszło kilku dobrych urzędników, Jedni z traumą do dziś, inni z ulgą.

Smutna 02.12.2025 12:29
Hubert przeżył nie jedną władzę. Zawsze dawał radę, żył pracą, żył Gostyninem. Był nie tylko świetnym urzędnikiem, ale też pracownikiem. Jak mocno musiał czuć się pogubiony, żeby sięgnąć po ostateczne rozwiązanie po 30 latach pracy? To był pracownik niezwykle zaangażowany. Urząd to Hubert. Ten człowiek potrzebował pomocy. Wszyscy jesteśmy winni... Niech nikt nie próbuje zbijać kapitału politycznego na tej śmierci. To był dobry człowiek. Zbyt mało asertywny i zbyt wrażliwy na te podłe czasy. Miał cudowną rodzinę i mnóstwo ludzi którzy go bardzo lubili. Zawsze pracowity, może za bardzo. Nie dorabiajcie do tej historii swoich bajek. Odszedł porządny, honorowy człowiek. Mam nadzieję, że jest już spokojniejszy. Tylko to pociesza tę stratę.

Łubu dubu 02.12.2025 14:14
Smutna 02.12.2025 12:29
Hubert przeżył nie jedną władzę. Zawsze dawał radę, żył pracą, żył Gostyninem. Był nie tylko świetnym urzędnikiem, ale też pracownikiem. Jak mocno musiał czuć się pogubiony, żeby sięgnąć po ostateczne rozwiązanie po 30 latach pracy? To był pracownik niezwykle zaangażowany. Urząd to Hubert. Ten człowiek potrzebował pomocy. Wszyscy jesteśmy winni... Niech nikt nie próbuje zbijać kapitału politycznego na tej śmierci. To był dobry człowiek. Zbyt mało asertywny i zbyt wrażliwy na te podłe czasy. Miał cudowną rodzinę i mnóstwo ludzi którzy go bardzo lubili. Zawsze pracowity, może za bardzo. Nie dorabiajcie do tej historii swoich bajek. Odszedł porządny, honorowy człowiek. Mam nadzieję, że jest już spokojniejszy. Tylko to pociesza tę stratę.
To co o Panu Hubercie to prawda ale, ta reszta wywodów to tylko twoja interpretacja.

Smutna 02.12.2025 18:36
Skąd wiesz? Nic nie wiesz i nie pisz bzdur. Wiem bo znam fakty a nie plotki.

Subiektywny 02.12.2025 20:31
Podziel się"faktami", to dopiero będzie sensacja. Ale Ty tego nie zrobisz, bo twoje fakty to propagandowa bzdura...

sumienie 02.12.2025 14:18
Smutna 02.12.2025 12:29
Hubert przeżył nie jedną władzę. Zawsze dawał radę, żył pracą, żył Gostyninem. Był nie tylko świetnym urzędnikiem, ale też pracownikiem. Jak mocno musiał czuć się pogubiony, żeby sięgnąć po ostateczne rozwiązanie po 30 latach pracy? To był pracownik niezwykle zaangażowany. Urząd to Hubert. Ten człowiek potrzebował pomocy. Wszyscy jesteśmy winni... Niech nikt nie próbuje zbijać kapitału politycznego na tej śmierci. To był dobry człowiek. Zbyt mało asertywny i zbyt wrażliwy na te podłe czasy. Miał cudowną rodzinę i mnóstwo ludzi którzy go bardzo lubili. Zawsze pracowity, może za bardzo. Nie dorabiajcie do tej historii swoich bajek. Odszedł porządny, honorowy człowiek. Mam nadzieję, że jest już spokojniejszy. Tylko to pociesza tę stratę. Głosowano już na ten komentarz.×
To nie jest zbijanie żadnego kapitału, a zwłaszcza politycznego. To krzyk rozpaczy że, porządni ludzie nie dają rady w tym podłym świecie.

Renata 02.12.2025 20:04
Jak był mobbing w pracy to nie dawał rady.

Stanisław 03.12.2025 08:34
Od kogo pani Renata się dowiedziała o tym rzekomym mobbingu i tej wielkiej degradacji ?!?! Od tego młodzieńca zakochanego w samym sobie który nie może przeżyć porażek wyborczych, puszy się jak wielki paw w zoo i daje zdjęcie spakowanego ś.p. kolegi Huberta na tle urzędu. Co więcej z informacji podanych w magistracie do żadnej degradacji nie doszło, bzdury, jak usłyszałem został z pozycji podrzędnego inspektora Naczelnikiem potem Zastępcą Naczelnika i to dopiero w tym roku i za tej władzy. Co by pani zrobiła gdyby panią ktoś tak obsmarował, niewygodnie obzdjęciował spakowanego bez pani zgody i bez sprawdzonego rzetelnego powodu ? Co za wierutne bzdury rządzą państwem.

Erewań 03.12.2025 22:12
Stanisław 03.12.2025 08:34
Od kogo pani Renata się dowiedziała o tym rzekomym mobbingu i tej wielkiej degradacji ?!?! Od tego młodzieńca zakochanego w samym sobie który nie może przeżyć porażek wyborczych, puszy się jak wielki paw w zoo i daje zdjęcie spakowanego ś.p. kolegi Huberta na tle urzędu. Co więcej z informacji podanych w magistracie do żadnej degradacji nie doszło, bzdury, jak usłyszałem został z pozycji podrzędnego inspektora Naczelnikiem potem Zastępcą Naczelnika i to dopiero w tym roku i za tej władzy. Co by pani zrobiła gdyby panią ktoś tak obsmarował, niewygodnie obzdjęciował spakowanego bez pani zgody i bez sprawdzonego rzetelnego powodu ? Co za wierutne bzdury rządzą państwem.
Stasiek , a co ty taki niedoinformowany.

emeryt 03.12.2025 08:55
To nie tylko mobbing, to jawne prześladowanie i dręczenie. Człowiek zdegradowany, zmuszony do pracy z osobą z zewnątrz , której został zastępcą i każdego dnia musiał oglądać tych, którzy go upokorzyli...To gorzej niżby Go zwolnili, bo wtedy nie musiałby patrzeć na zadowolone miny prześladowców i strach tych, którzy jeszcze pozostali...ale na jak długo ?

Rysiek 04.12.2025 01:37
W punkt.

Człowiek 04.12.2025 06:30
Najlepsze pierwsze zdanie.

Gostyninianka 04.12.2025 18:01
Smutna 02.12.2025 12:29
Hubert przeżył nie jedną władzę. Zawsze dawał radę, żył pracą, żył Gostyninem. Był nie tylko świetnym urzędnikiem, ale też pracownikiem. Jak mocno musiał czuć się pogubiony, żeby sięgnąć po ostateczne rozwiązanie po 30 latach pracy? To był pracownik niezwykle zaangażowany. Urząd to Hubert. Ten człowiek potrzebował pomocy. Wszyscy jesteśmy winni... Niech nikt nie próbuje zbijać kapitału politycznego na tej śmierci. To był dobry człowiek. Zbyt mało asertywny i zbyt wrażliwy na te podłe czasy. Miał cudowną rodzinę i mnóstwo ludzi którzy go bardzo lubili. Zawsze pracowity, może za bardzo. Nie dorabiajcie do tej historii swoich bajek. Odszedł porządny, honorowy człowiek. Mam nadzieję, że jest już spokojniejszy. Tylko to pociesza tę stratę.
Nie zgadzam się. Winni są ci, którzy w jakikolwiek sposób przyczynili się do Jego krzywdy i cierpienia oraz świadkowie tego. Widzieli i akceptowali, nie powiedzieli stop!!! List pracowników UM, który został opublikowany przez jeden z portali, spotkał się z ogromną krytyką tych, których negatywne zachowania opisywał. Wtórowały temu jeszcze osoby z ich bliskiego otoczenia. Takie "święte oburzenie". Wylał się znów hejt w zupełnie innym kierunku. Nastąpiło odwrócenie ról! A skutek? Tragiczny, opłakany, z którym wielu trudno się dziś pogodzić. Myślę, że Ten, którego nie ma już wśród nas, odczuł na sobie skutki tego bardzo boleśnie. Dziś jesteśmy Mu coś winni w myśl zasady, choćby najgorsza ale prawda!

Proszę was 02.12.2025 10:18
Pracownicy Urzędu, w Was cała nadzieja. Nie milczcie, nie zamaitajcie sprawy pod dywan. Wy wiecie dlaczego doszło do tej tragedii. Niech prawda zwycięży...

Adrian 02.12.2025 14:13
Co za kpina juz całkowicie oszaleli ludzie winnych na chama szukać zeby wam sie to nie odwróciło

Ja 02.12.2025 18:29
A ty co kolejny co palce trzymasz w czterech literach Winni którzy się przyczynili do tej tragedii zostaną osądzeni i ukarani

Subiektywny 02.12.2025 08:23
Wstrząsająca informacja o śmierci pracownika Urzędu Miasta wywołała ogromne poruszenie wśród mieszkańców oraz środowiska urzędniczego. Sprawa ma charakter tragiczny i niezwykle delikatny, ponieważ według nieoficjalnych informacji doszło do samobójstwa. W przestrzeni publicznej pojawiają się jednocześnie niepokojące sygnały dotyczące możliwego stosowania mobbingu wobec pracowników urzędu. Pojawiają się głosy, że w urzędzie od dłuższego czasu panowała trudna atmosfera pracy, a część osób miała doświadczać presji psychicznej, zastraszania lub nieuzasadnionej krytyki. Na tym etapie nie można przesądzać, czy śmierć pracownika miała jakikolwiek bezpośredni związek z warunkami pracy czy zachowaniami przełożonych. Tego rodzaju okoliczności powinny zostać rzetelnie zbadane przez odpowiednie organy, w tym prokuraturę oraz Państwową Inspekcję Pracy, jeśli pojawią się oficjalne zawiadomienia. Eksperci podkreślają jednak, że długotrwały stres, presja psychiczna oraz mobbing mogą mieć poważne konsekwencje zdrowotne, w tym prowadzić do stanów depresyjnych, załamań psychicznych i zachowań autodestrukcyjnych. Dlatego każda tego typu sytuacja powinna być traktowana z najwyższą powagą. Rodzinie i bliskim zmarłego należą się dziś przede wszystkim wyrazy współczucia i szacunku. Jednocześnie opinia publiczna ma prawo oczekiwać, że okoliczności tej tragedii zostaną dokładnie wyjaśnione, a ewentualne nieprawidłowości w funkcjonowaniu urzędu — jeśli się potwierdzą — zostaną rozliczone zgodnie z prawem. Ta tragedia powinna stać się impulsem do poważnej refleksji nad warunkami pracy w instytucjach publicznych i realnym przeciwdziałaniem mobbingowi, zanim dojdzie do kolejnych dramatów.

Mech i paproć 02.12.2025 09:38
Subiektywny 02.12.2025 08:23
Wstrząsająca informacja o śmierci pracownika Urzędu Miasta wywołała ogromne poruszenie wśród mieszkańców oraz środowiska urzędniczego. Sprawa ma charakter tragiczny i niezwykle delikatny, ponieważ według nieoficjalnych informacji doszło do samobójstwa. W przestrzeni publicznej pojawiają się jednocześnie niepokojące sygnały dotyczące możliwego stosowania mobbingu wobec pracowników urzędu. Pojawiają się głosy, że w urzędzie od dłuższego czasu panowała trudna atmosfera pracy, a część osób miała doświadczać presji psychicznej, zastraszania lub nieuzasadnionej krytyki. Na tym etapie nie można przesądzać, czy śmierć pracownika miała jakikolwiek bezpośredni związek z warunkami pracy czy zachowaniami przełożonych. Tego rodzaju okoliczności powinny zostać rzetelnie zbadane przez odpowiednie organy, w tym prokuraturę oraz Państwową Inspekcję Pracy, jeśli pojawią się oficjalne zawiadomienia. Eksperci podkreślają jednak, że długotrwały stres, presja psychiczna oraz mobbing mogą mieć poważne konsekwencje zdrowotne, w tym prowadzić do stanów depresyjnych, załamań psychicznych i zachowań autodestrukcyjnych. Dlatego każda tego typu sytuacja powinna być traktowana z najwyższą powagą. Rodzinie i bliskim zmarłego należą się dziś przede wszystkim wyrazy współczucia i szacunku. Jednocześnie opinia publiczna ma prawo oczekiwać, że okoliczności tej tragedii zostaną dokładnie wyjaśnione, a ewentualne nieprawidłowości w funkcjonowaniu urzędu — jeśli się potwierdzą — zostaną rozliczone zgodnie z prawem. Ta tragedia powinna stać się impulsem do poważnej refleksji nad warunkami pracy w instytucjach publicznych i realnym przeciwdziałaniem mobbingowi, zanim dojdzie do kolejnych dramatów.
To wszystko może się wydarzyć tylko w idealnym świecie ale, takiego nie ma.

Normalny użytkownik 02.12.2025 10:09
Trudno uwierzyć,ale to co wyżej napisane jest prawdziwy ,tak było za poprzednich rządów tych ludzi ,sama to przerobiłam i wiem jak ciężko jest się pozbierać,ja nie mogę do dziś

Szach mat 2 01.12.2025 23:23
Piękne słowa bo i człowiek był piękny i wartościowy. Szkoda tylko, że teraz piękno i wartości mierzone są ilością wydanych wejściówek, tańców, zabawy, lajków i wszelkiej tandety. Ot, piękno. Kiedyś wartość i głębia, dziś liczba rolek z przyklejonym uśmiechem i iluzją normalności. Taki szach mat sku…. każdego dnia.

Anka 02.12.2025 00:00
Prawda, chociaż bardzo smutna ...

Romek 02.12.2025 18:38
Szach mat mają się dobrze, ale kiedyś to się skończy

[*] 01.12.2025 20:49
Kondolencje dla Rodziny. Nie róbcie polityki na grobie Huberta!

? 01.12.2025 21:10
[*] 01.12.2025 20:49
Kondolencje dla Rodziny. Nie róbcie polityki na grobie Huberta!
Jaka tu polityka, pomieszało ci się troszeczkę...chyba.

Mieszkanka 01.12.2025 22:08
Piękne świadectwo dobrego człowieka, sumiennego i skromnego pracownika. Gdzie tu polityka? Aż tak boli, że jest tak dobrze wspominany przez wszystkich i taka pustka po Nim? Widać z jakiego kręgu komentujący...

? 01.12.2025 20:30
A co na temat zmarłego powiedziała obecna burmistrz?

Anna 01.12.2025 20:55
Jak zawsze odwróci kota ogonem.

Kolega 01.12.2025 23:03
To jest wysoka cena, zdecydowanie za wysoka… 😞Tylko szkoda, że i tak nie zrozumie …

odp. 02.12.2025 09:41
? 01.12.2025 20:30
A co na temat zmarłego powiedziała obecna burmistrz?
Może jakaś "rolka" się pojawi, poczekajmy.

Ogłoszenia
Stacja Paliw Orlen Stacja Paliw Orlen STANOWISKO PRACY – KASJER, OBSŁUGA KLIENTA Franczyzowa Stacja PKN Orlen S.A. nr. 7496, Zakrzewo Parcele 36, 87-821 Baruchowo, tel.: 795 119 093. KORZYŚCI Aby zatrudniać najlepszych pracowników, musimy stworzyć im najlepsze warunki pracy. Dlatego podejmując pracę w Petrokan Polska, która jest oficjalnym przedstawicielem PKN Orlen możesz liczyć na: STABILNE ZATRUDNIENIE Stabilność zatrudnienia w Grupie Petrokan to dużo więcej niż tylko umowa o pracę. Nasza grupa dynamicznie się rozwija, pomimo trudnych warunków ekonomicznych. Wielu z naszych pracowników jest z nami od dawna. Wielu rozwija się na różnych płaszczyznach zmieniając działy w firmie - rozwój naszych pracowników i ich poczucie bezpieczeństwa są dla nas najważniejsze. MOŻLIWOŚCI ROZWOJU Kluczowym kapitałem Grupy Petrokan są zatrudnieni w niej ludzie, dlatego inwestujemy w kształcenie naszych pracowników i wspieramy ich w podnoszeniu swoich kwalifikacji. Blisko 90% naszych obecnych menedżerów objęło stanowiska w wyniku awansów wewnętrznych. Doceniamy zaangażowanych pracowników, oferując możliwość obejmowania kolejnych stanowisk w strukturze organizacyjnej. Przygotowujemy szereg szkoleń, prezentacji itp. Wkładamy wraz z PKN Orlen wiele wysiłku w odpowiedni dobór i organizację szkoleń oraz we wdrożenie zdobytych umiejętności w codzienną pracę. PROGRAM RABATOWY Podejmując zatrudnienie w naszej firmie otrzymasz dodatkowy upust na zakup paliwa. KONKURENCYJNE WYNAGRODZENIE Na wybranych stanowiskach masz szansę otrzymywać premie uzależnione od wyników Twojej pracy. OPIS STANOWISKA • profesjonalna obsługa Klienta • doradztwo w zakresie doboru oferowanych przez nas produktów • doradztwo w zakresie promocji oraz programów lojalnościowych • budowanie długofalowych relacji z Klientem • dbanie o szerokorozumianą estetykę stacji paliw MILE WIDZIANE: • doświadczenie w sprzedaży i obsłudze klienta • łatwość nawiązywania kontaktów oraz budowania relacji z klientem • optymizm, rzetelność i zaangażowanie w pracę • wysoka kultura osobista i punktualność OFERUJEMY: • stabilne zatrudnienie na podstawie umowy o pracę (pełny etat) • atrakcyjne wynagrodzenie i benefity dodatkowe • możliwość rozwoju zawodowego • przyjazną atmosferę w pracy REKRUTACJA: CV ze zdjęciem proszę przesyłać na adres mailowy: [email protected] (zastrzegamy sobie prawo do odpowiadania tylko na wybrane oferty) lub zapraszamy osobiście od poniedziałku do piątku w godz. 8:00-16:00, na Stację Paliw PKN Orlen w Zakrzewo Parcele 36, 87-821 Baruchowo Prosimy o dopisanie w CV następujących klauzul: „Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych zawartych w ofercie pracy dla potrzeb niezbędnych do realizacji procesu rekrutacji, zgodnie z Ustawą o Ochronie Danych Osobowych z dn. 29.08.97 roku (Dz. Ust Nr 133 poz. 883).” oraz „Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych przez Petrokan Polska Sp. z o.o. z siedzibą we Włocławku przy ul. Al. Chopina 2/4, a zawartych w CV na potrzeby obecnego oraz przyszłych procesów rekrutacji“.
NAJPOPULARNIEJSZE
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama