Bliskowschodnie danie zawojowało gostynińską gastronomią. Otwierają się kolejne kebaby i wszystkie całkiem nieźle prosperują. Nowy bar przy ul. Stodólnej dziś gromadził wielu klientów, zwłaszcza młodych. Jak mówią właściciele Ishan Kebaba - zainteresowanie nowym lokalem w Gostyninie jest duże, a drzwi praktycznie się nie zamykają. W porze obiadowej na kebaba należało czekać pół godziny.
Napisz komentarz
Komentarze